Niezwykle piękna i kobieca aktorka, znakomita w filmach Bergmana choć jego filmy były strasznie nudne. 10/10
nudne?
to chyba nie zrozumiałeś jego filmów. one nie sa nudne, tylko trudne! jego filmy to ekshibicjonizm ludzkiej psychiki. Rozumiem, ze zderzenie z takim filmem może boleć, ze taki film może byc niezrozumiały. Nie mów, ze jego filmy to nuda bo to klasyki kina i kto wie, czy on nie robił najlepszych filmów jakie kiedykolwiek nakrecono, psychologiczno-filozoficznych oczywiscie. Nie rozumiem tez dlaczego podobała cie sie Ullmann skoro grała w nudnych filmach. Przeczysz samemu sobie trochę.
Może powiem tak: nie lubię filmów Bergmana, ale nie mówię że są złe. po prostu mnie nudzą, chociaż wiem że Bergman podejmował ważne tematy ludzkiej egzystencji i chwała mu za to, to jednak brak dynamizmu i trudny przekaz zniechęcają mnie do jego obrazów. Natomiast jedna rzecz która mnie w jego filmach nieustannie fascynuje to wysoki poziom aktorstwa (nie tylko Liv Ullmann).