"Orlando" to film ocierający się o genialność. Oglądałem go już kilkakrotnie i za każdym razem na nowo zapiera dech i oczarowuje mnie kompletnie. Film Sally Potter to magiczna opowieść o tożsamości. Za Virginią Woolf reżyserka i scenarzystka próbuje zgłębić tajemnicę tego, co określa człowieka, kim jest w głębi duszy,...
więcejjakoś mi cierpły ręce oglądajac ten film - nie trafiło do vmnie ani przesłanie ,ani magia - może dlatego że nie podobała mi się zamiana płci u Orlanda. Jeden pozytyw - to piękne stroje, wnętrza i fryzury.
Film widziałem 20 lat temu. Tylko raz. Do tej pory jestem pod jego wrażeniem. Piękny, zniewalający obraz z rewelacyjną muzyką.
Orlando poprzez wieki tak naprawdę mimo że zewnętrznie ewoluuje (i to aż nadto) nie wiele
się zmienia wewnętrznie. Myślę że jego zmiany zachodzą jedynie na poziomie zewnętrznym i
w sferze materii. Brakuje mi tutaj ducha. Szukanie dopełnienia na poziomie cielesności,
mimo że jest dla mnie zrozumiałe to jednak nie...
nie chcę bronić tego filmu - on tego nie potrzebuje. Nikt z takim wyczuciem nie zrealizował dotychczas filmu zahaczającego o 5 stuleci - głębokiego i pełnego wdzięku. Wyjątkowa muzyka, erudycja reżyserki, gra aktorska (zwłaszcza Tildy S*) i scenografia. Jak również dotrzymanie kroku - V. Woolf, co łatwym nie...
Bardzo pozytywne zaskoczenie. Ekranizować Virginię Woolf? Nie porwałabym się, nawet geniuszem będąc ;)... A okazało się, że można. I to tak specyficzną prozę, jaką jest "Orlando" (chociaż nie, większość powieści VW jest jeszcze trudniejsza do przeniesienia na ekran - o ile w ogóle jest to możliwe). Dzieje...
Bardzo ciekawy film, zawierający dosyć trafne spostrzeżenia na ludzką naturę ukazany
trochę irracjonalnie. Film na pewno ocierający się o surrealizm, z wyraźnym podkreśleniem
słowa "ocierający się". Dosyć intrygujące okazuje się być rozważanie Potter na temat
miłości. Te wszystkie sceny na lodzie, bajeczność...
takie miałem pierwsze skojarzenia w trakcie filmu... jednak on się okazał zupełnie inny i
całkiem oryginalny. Film o ludzkiej egzystencji, złożoności ludzkiej natury i odmienności płci
(a może podobieństwie płci?) Dość wolne tempo narracji ale film wynagradza nam to
wizualnie. Intrygujący obraz który skłania do...
Nie wiem, w jaki sposób ten film mnie ominął, jak dla mnie fantastyczny, szkoda że nie obejrzałem go jakieś 10-15 lat temu bo jeszcze bardziej bym mnie zachwycił, jako młodego, zakochanego chłopaczka. Super muzyka, zwłaszcza na początku filmu. Świetna praca kamery, to naprawdę dobry film, ale zapewne nie dla każdego....
więcejno beznadziejny, nietrzymający się kupy ,zlepek scenek z aktorskim drewnem w roli głównej...
Nie podobało mi się :(
Jak zawsze można liczyć, na to, że obejrzę tu film, którego gdzie indziej ze świecą nie znajdę. Orlango - emsja 03.02.12 o godzie 20.20.
Zastanawiałem się jak ta szczególnie trudna narracyjnie i tematycznie niejednoznaczna książka Woolf wypadnie na ekranie. I muszę przyznać, że pomimo mało filmowego charakteru, oczywistych skrótów, pewnych nieścisłości oraz dosyć zmienionego i mocno uwspółcześnionego zakończenia Sally Potter fachowo wywiązała się ze...