Dialogi są okropne..postaci zresztą też. Peter najbardziej wkurzająca rola ever..3 x NIE! Kmiot..Ten film to sama frustracja płynąca z ust głównej bohaterki..jacy to mężczyźni nie są źli, słabi..każdy facet to frajer, a ona ma jaja.. Albo jesteś ofiarą albo lwem! O jezusie..jakie to toksyczne i niemiłosiernie złe. A i jeszcze oczywiście główna bohaterka jest homoseksualna, co ma nam podkreślic jeszcze bardziej jej poglądy? Postawe?..masz ci los. A i oczywiście ten film znowu pogarsza sytuacje kobiet..feministek..osób homoseksualnych.., które przez takie produkcje nadal będą mylnie spostrzegane..dziękuje twórcom.
Dokładnie. Na filmwebie udziela się masa ludzi, którzy zrozumieją przekaz tylko jeżeli reżyser powie o nim wprost, dużymi literami, co widać po ocenie dobrego filmu na 5,8.
Haha chyba masz rację, tylko różowowłose niezależne i silne "lewiczane" umysły bez pracy są przyzwyczajone
Niby dałem 7, ale czy film rzeczywiście jest dobry, tak jak piszesz? Czy może jest po prostu niezły (6/10)? No cóż, jak rozumiem w Twojej opinii jest dobry (7/10),czy to tylko takie niezgrabne wyrażenie "co widać po ocenie dobrego filmu"?
XD wy to wszędzie znajdziecie feminazizm. A nie widzicie idealnie zbudowanej socjopatycznej postaci, która chce za wszelką cenę wygrać. Jak nagle kobieta pokazuje cechy, które zazwyczaj faceci mają w filmach to nagle jest feminazistka xD
W rzeczy samej. Jak już to film jest Anty - feministyczny i anty LGBT bo główne bohaterki ukazane są jako na wskroś obrzydliwi ludzie.
Nie jest anty-feministyczny ani anty-lgbt, bo ludzie są zdolni zarówno do miłych jak i okropnych rzeczy :)
Jasne, chodzi mi tylko o zarzut, że jest to film promujący LGBT i feminizm, co z założenia jest bzdurnym zarzutem. Ale idąc dalej tym tokiem myslenia to, jesli już, osoby tego rodzaju są tutaj "obrażane" bo przedstawia się je w skrajnie negatywnym świetle, więc niewiele ma to wspólnego z "promowaniem". Po prostu odniosłem się do głownego komentarza, który nie dość, że jest idiotyczny to jeszcze nielogiczny ;-)
W sumie coś w tym jest, ale i tak film jest durny i na siłę, a jedyne szczęśliwe zakończenie to bomba atomowa niszcząca taki durny świat.
Generalnie to nie ma żadnego znaczenia, porostu niektórzy się mogą czuć oszukani kiedy 2 laski własnoręcznie niszczą rosyjska organizacje mafijna - jest to najzwyczajniej śmieszne. Trzebabylo przynajmniej zmienić tytuł na MacGyvery w obcasach - ale klimat przez pierwsze 40 min fajnie się zapowiadał - no cóż
Podstawy krytycznej analizy filmu, lekcja 1.
Jeśli główny bohater/ka prezentuje pewną postawę ideologiczną, np. feminizm, a równocześnie jest przedstawiony/a jako postać do cna zepsuta moralnie znaczy to, że film ten krytykuje rzeczoną postawę ideologiczną, w tym przypadku feminizm.
Jak można być tak zaślepioną hipokrytką? A może to po prostu zwykła głupota i niewiedza? Wszyscy wiemy, że Netflix świetnie promuje mniejszości, oraz dobre wzorce i chwała mu za to! Film po prostu pokazuje, że osoba poważnie skrzywiona w jakąkolwiek ze stron jest szkodliwa dla społeczeństwa. Nikola jest świetnym przykładem kogoś kto "pogarsza sytuacje" kobiet i osób homoseksualnych poprzez takie wypowiedzi, bo totalnie źle interpretuje przesłanie filmu.
Haha wszystko super tylko jak 2 laski pobite i ledwo żywe w peruce nastukaly rosyjskim mafiozom hahaha sukces to mało powiedziane
XD nikola, zadziałało? Ktoś już cię wybrał? Podlizałaś się mężczyznom? Cały twój komentarz krzyczy "pick me!!!" No dobra, pośmialismy się, to teraz pokaż fragmenty w których bohaterka twierdzi, że "mężczyźni są źli, słabi i każdy z nich to frajer". Zacytujesz? Nie zacytujesz, bo tego nie było, bo na siłę próbujesz tu znaleźć jakąś wojnę płci. Musisz mieć niezłą obsesję na tym punkcie skoro widzisz rzeczy, które nie istnieją i sobie je wymyślasz dla poparcia własnej tezy.
Przecież ta raszpla już na samym początku wyjeżdża do syna jednej z ofiar "Does it sting more because I'm a woman? That you got so soundly beaten in there by someone with a vagina" i grozi urywaniem jajec. Soundly beaten XD No zajebiście go pokonała, przy pomocy jakichś lekarzy, którzy nie mają moralnych kwalifikacji do prowadzenia kur szczać, nie mówiąc już o leczeniu ludzi.
Dokładnie tak piona! Gość nawet filmu nie potrafi obejrzeć ze zrozumieniem.. haha
Hahaha, komentarz w punkt! Polać Ci! Już tam jeden w komentarzu wyżej się jej "oświadczał", więc bycie pick me zadziałało XD
Wy w ogóle macie świadomość tego, że ona nie jest czarnym charakterem w tym filmie, czy niezbyt? Bo mam wrażenie, że jak się wam dużymi literami nie mówi na każdym kroku "jej zachowanie jest złe, be, fuj" to nie potraficie tego oczytać zbytnio. Przecież ona jest pokazana jako totalna degeneratka i psychopatka, a nie jakaś feministyczna ikona
wow, typiara totalnie nie zrozumiała filmu :D może przeczytaj najpierw co to jest feminizm XD
PS Rosamund zagrała socjopatkę, ale może Ty też nią jesteś skoro piszesz takie bzdury :")
O nie! Patrzę i nie wierzę, że ten komentarz dostał prawie trzysta polubień!!! Dawno głupszego nie czytałam. Jestem już dużą dziewczynką i wiem, że ludzie są różni, mają zróżnicowany poziom intelektualny, ale żeby, aż tylu te pożal się Boże wypociny uznały za takie, pod którymi by się podpisali, to jest z lekka smutne. Pominę to, że ktoś tu kompletnie nie pojął o czym jest film. Natomiast wnioski, którymi autorka zakończyła swój wpis rozłożyły mnie na łopatki i spowodowały, że piszę ten komentarz. Jakoby ten film miałby wpłynąć negatywnie na postrzeganie osób chomoseksualnych oraz feministek. W takim razie idąc za rozumowaniem autorki komentarza, wszystkie filmy, które pokazują osoby heteroseksualne, które są negatywnymi postaciami w filmach, szkodzą postrzeganiu ludzi heteroseksualnych. O koszmarnym idiotyźmie, że szkodzi feministką już nawet nie chce mi się tu pisać, gdyż obawiam się, że nie wytrzymam i zacznę używać niekonwencjonalnych wyrazów, a w związku z tym, że jestem kobietą, nie chcę zaszkodzić feministką... Mam nadzieję, że dobrze odczytaliscie moją ironię. Myślę, że dzieci mają więcej rozumu od autorki komentarza, który pozwoliłam sobie skomentować.
Chomisie są spoko i nie szkodzą ludzią. Podoba mi się feminizm w wydaniu Nataszy tak jak podoba mi się widok marksisty strzelającego sobie w kolano. Chyba, że to świadomy sabotaż to wtedy podoba mi się jeszcze bardziej.
Dałbym nawet 8 ale ta nieporadna mafia w obliczu dwóch dzierlatek to nie tylko absurd ale totalnie wkurzające. Daje 1
Fakt. Goście potrafili zatuszować stratę trzech "kurierek" a w przypadku tych strasznych suczy silili się na upozorowanie wypadku. Ale osiem to dałbym gdyby to Jennifer bez udziału synka wyprowadziła je w pole. W każdym razie pierwsze kilkadziesiąt minut całkiem całkiem a potem szajs.
niestety 99 procent filmów dziś promuje homo i feminizm, gdyby nie ten wątek , a film pokazałby jak mafia zniszczyła życie tej oszutce, to by mozna bylo jeszcze pozytywnie ocenić