Dla fanów filmu polecam przeczytać książkę tam jest więcej opisanych wydarzeń a w filmie jak to bywa wszystko jest pobieżne co nawet jest bardziej zrozumiałe gdyż film trwał by chyba z 10 godzin:) Jednak opis samej Barbary różni się w książce jest brunetką a w filmie była ciemną blondynką...:)
Ale mam do was inne pytanie... Ostatnio zastanawiam się czy we współczesnym polskim kinie byłby ktoś godny tego by zagrać główne role w Nocach i Dniach i przebić grę aktorską Barańską i Bińczyckiego??? zapraszam do dyskusji...:)
Nie ma takich aktorów obecnie, ale myślę też, że i wtedy w latach 70. nie było. To role tylko dla nich. Lubię Bińczyckiego w ,,Punkcie widzenia" i oczywiście w rolach teatralnych, ale Bogumił to rola jego życia. Nie można go nie pokochać.
Przecież wersja serialowa trwa 10 i pół godziny :) 12 odc.
Film trwa 4 godziny. Jest też okrojona wersja filmu 3 godzinna.
Bardzo szkoda że film nie dostał oscara :(. Role stworzone tylko dla tej pary aktorskiej. Trudno powiedzieć kto z dzisiejszych aktorów udźwignołby te role. Ja osobiście nie wyobrażam sobie żeby ktoś inny miałby to zagrać. Ale nie tylko główne role były strzałem w 10. Cała obsada jest prfekt!
Spośród współczesnych aktorów, nie przychodzi mi do głowy nikt, kto podołałby roli NIechciców. Obsada w ekranizacji Nocy i Dni- notabene, mojego ulubionego polskiego filmu- jest absolutnie doskonała. Gdy czytałam książkę, tak właśnie wyobrażałam sobie wszystkie postaci. Rozedrgana Barbara i piękny w swojej prostocie Bogumił na zawsze będą mieli twarze Barańskiej i Bińczyckiego. Lepiej niechaj nikt nie zabiera się za remake tego arcydzieła. Mam wrażenie, że takie przedsięwzięcie z góry skazane byłoby na porażkę. Nie oznacza to że nie ma u nas teraz dobrych aktorów. Bardziej jest to kwestia tego, ze zbyt wielu spośród współczesnych aktorów jest szablonowo pieknych, a zbyt mało charakterystycznych.
Przeczytałem wszystkie tomy "Nocy i dni" równocześnie oglądając serial tak by w obu być w tym samym miejscu. Uważam, że serial jest świetną adaptacją. Wiadomo coś tam lekko pozmieniano, okrojono (zwłaszcza wątek Agnisi), ale generalnie z 90% wątków znalazło się w serialu. A czy znaleźli by się dzisiaj aktorzy godni zastąpić Barańską i Bińczyckiego? Uważam, że nie. Wątpię też czy dzisiaj nakręciłby ktoś serial z podobnym rozmachem co Antczak w "Nocach i dniach".