Trzecia część zabawnych perypetii pary gejów, prowadzących lokal pod wdzięczną nazwą "Klatka szaleńców." Pełniący w tym związku rolę kobiety, tranwestyta Albin wyjeżdża do Londynu, żeby być obecnym przy odczytanu testamentu swej krewnej. Na miejscu dowiaduje się, ze rozległe dobra zmarłej przypadną mu w udziale, pod warunkiem, że ożeni
"Pełniący w tym związku rolę kobiety, tranwestyta" -rozbawiło mnie to,co za heteronormatywność.To,że facet żyje w homoseksualnym związku i jednocześnie jest transwestytą nie znaczy automatycznie,że pełni rolę kobiety w związku.Chyba za bardzo nie ma co tego przykrawać do relacji w zwiazku heteroseksualnym,bo to...