Komedia, której akcja rozgrywa się w czasie II Wojny Światowej w okupowanej Warszawie. Po wejściu Niemców do Polski dla aktorów jednego z miejskich teatrów zaczynają się ciężkie czasy. Ich sytuacje pogarsza fakt, że pewnego dnia zjawia się u nich brytyjski oficer wysłany do Polski z tajną misją, którego muszą ukrywać. Jakby tego było mało sam Hitler ma przyjechać do Warszawy i być gościem na jednym z teatralnych spektakli.
że Tarantino zainspirował się motywem z wizytą Hitlera w tym teatrze i zmienił ją na wizytę w kinie w bękartach wojny, oczywiście tam była jatka ale nie mniej jednak motyw podobny.
Jeden z najlepszych jak dla mnie filmow Mela Brooksa (wiem, nie on byl rezyserem, ale to zdecydowanie "jego" film). Bardzo stylowa komedia mocno zwiazana z Polska. Perfekcyjna obsada i sporo humoru, innego niz w pozostalych filmach Mela, bardziej stonowanego niemniej jednak jest cholernie zabawnie. Polecam wszystkim.
Niezależnie od tego, warto obejrzeć, i nie tylko po to, aby usłyszeć Mela śpiewającego po polsku. Jak dla mnie, jeden z lepszych filmów z jego udziałem, chyba właśnie dlatego, że więcej tu humoru sytuacyjnego niż puszczania bąków, bekania czy innych odgłosów fizjologicznych, których w jego filmach niemało.